Drużyna Juniorów Młodszych prowadzona przez Marcina Rutkowskiego pokonała po dobrym meczu Stal Głowno 3:1 (1:1). Wszystkie bramki dla gospodarzy zdobył Konrad Kmieć.
Od samego początku do ataku ruszyli goście. Nasza obrona, dowodzona przez Dominika Kurelę, spisywała się jednak bardzo dobrze, raz po raz wybijając piłki spod nóg przeciwników na rzuty rożne. Najgroźniej było w 4 min. kiedy to na drodze piłki zmierzającej w kierunku bramki stanął Konrad Jakubiec. Z biegem czasu do głosu dochodzili jednak nasi zawodnicy. Pierwszy strzał w 9 min. oddał Przemek Koszowski, trafił on jednak do rąk bramkarza przyjezdnych. W 24 min. po składnej akcji lewą stroną ruszył Mikołaj Szymański. Zdecydował się na strzał z okolic 16 metra, który powędrował kilkanaście centymetrów nad poprzeczką. Szkoda, że nasz skrzydłowy nie zagrał do stojącego przed bramką Łukasza Modranki, który zapewne skierowałby piłkę do siatki. Cztery minuty później wyszliśmy na prowadzenie. Doskonałe zagranie Modranki do Konrada Kmiecia, który nie pomylił się w sytuacji sam na sam, pewnie uderzając obok interweniującego golkipera. Po zdobytej bramce nasza drużyna ewidentnie rozluźniła się, co wykorzystała Stal, doprowadzając do remisu w 34 min. Ostatnia minuta pierwszej połowy to jeszcze strzał Modranki, obroniony przez bramkarza gości. Druga część spotkania rozpoczęła się od strzału przyjezdnych, obronionego przez Adriana Owczarka. W 59 min. zawodnik Stali otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę za utrudnianie rozpoczęcia gry z rzutu wolnego egzekwowanego przez Dawida Kacprzyka. Co ciekawe, pierwszy kartonik gracz głownian otrzymał dokładnie za takie samo przewinienie popełnione wcześniej. Nasi zawodnicy poczuli możliwość zdobycia trzech punktów i ruszyli do przodu. Dwukrotnie na bramkę uderzał Modranka, najpierw niecelnie głową, a w 71 min. po świetnym podaniu Damiana Stępniewskiego nasz kapitan trafił w poprzeczkę. Trzy minuty później długie wybicie z "piątki" Konrada Jakubca trafia do Konrada Kmiecia (po drodze piłkę musnął jeszcze piętą Modranka), który w sytuacji sam na sam trafia do siatki. Trzeci gol dla naszych juniorów padł w 77 min. Błąd popełnił golkiper gości który złapał futbolówkę od własnego zawodnika. Bardzo przytomnie zachował się Łukasz Modranka, który ustawił szybko piłkę, zagrał do Kmiecia, a ten skompletował hat-trick uderzeniem w długi róg. W ostatnich minutach mieliśmy jeszcze okazje do podwyższenia rezultatu, jednak więcej bramek w tym meczu już nie padło. Gratulacje dla juniorów, którzy z przebiegu spotkania byli drużyną lepszą i potrafili przełożyć to na końcowy wynik. Łódzki Związek Piłki Nożnej, po konsultacji z klubami, podjął decyzję o rozegraniu dwóch serii meczów, dzięki czemu podopiecznych Marcina Rutkowskiego czeka 12 a nie tylko 6 spotkań jesienią. Po opublikowaniu terminarza przez ŁZPN zamieścimy go również na naszej stronie. Kolejne spotkanie również w Rzgowie, za dwa tygodnie (27 września o godz. 11) podejmujemy KKS Koluszki.
Zawisza Rzgów 1999 - Stal Głowno 1999 3:1 (1:1)
Bramki: Konrad Kmieć 28', 74', 77'
Skład: Owczarek - Sobolewski (Piech 78'), Kurela, Jakubiec, Pachulski - Pacześ (D. Stępniewski 53'), P. Koszowski, Kacprzyk (Mikinka 79'), Szymański (Skryński 62') - Kmieć (Jakóbiec 80'), Modranka (k)
Rezerwowi: Wandzel