W dniu dzisiejszym gościliśmy bardzo ambitny zespół Orlęta Cielądz. Od początku meczu inicjatywę na boisku posiadała drużyna Zawiszy Rzgów. Pomimo optycznej przewagi gospodarze wykazywali się dużą nieskutecznością. Dopiero w 43 minucie, Robert Oborowski świetnie uwalnia się spod opieki, zagrywa w pole karne do nowego nabytku Zawiszy, Brazylijczyk Sampaio ?zakręcił? całą obroną Orląt i skutecznym strzałem pokonał dobrze broniącego bramkarza Rafała Zarzecznego. Goście szybko chcieli odrobić straty ale bardzo mocne uderzenia ich napastników w 44 i 45 minucie były niecelne. Do przerwy jest więc 1:0 dla gospodarzy.
Druga połowa meczu rozpoczyna się od mocnego uderzenia zawodników miejscowych.
48 minuta meczu, Jarosław Soszyński znakomitym prostopadłym podaniem uruchamia Sampaio. Ten wykorzystuje swoją szybkość, ogrywa bramkarza i jest już 2:0 dla Zawiszy. Przewaga gospodarzy rośnie. 65 minuta pozycji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystuje Sampaio, 67 minuta Jarek Soszyński uderza z 5 metrów, Zarzeczny broni nogami. Chwilę później kapitan nasz nie finalizuje bardzo dobrego dośrodkowania Wojtka Łachmańkiego.
75 minuta spotkania atak gości lewa stroną boiska zatrzymują nie przepisowo tuż przed narożnikiem pola karnego obrońcy Zawiszy. Piłkę uderza Łukasz Sarkowicz, mija ona nasz "mur" i w krótkim rogu obok Kamila Adamka wpada do bramki. Stan meczu 2:1 dla gospodarzy.
W 78 minucie po rzucie rożnym Marcin Zimoń strzela tuż koło spojenia słupka z poprzeczką.
88 minuta to nie wykorzystana sytuacja Jarka Soszyńskiego, ostatni gwizdek sędziego i gospodarze odnoszą zasłużone zwycięstwo nad drużyną z Cielądza.
STRZELEC DWÓCH BRAMEK SAMPAIO
Zawisza Rzgów - Orlęta Cielądz 2:1 (1:0)
Bramki:
1:0 - Sampaio
2:0 - Sampaio
2:1 - Łukasz Sarkowicz
Kartki:
Widzów - 100 osób
Składy drużyn:
Zawisza Rzgów:Adamek - Janowski, Zimoń, Rutkowski, Grzybowski - Łachmański, Paprocki, Leonardo, Oborowski - Soszyński, Sampaio
Orlęta Cielądz: