Pierwszy raz w tym sezonie nasza zdołała odwróci wynik meczu. Z 0:1 na 4:2. W pierwszej połowie to Zawisza powinien objąć prowadzenie ale przy strzałach brakowało niewiele, aby piłka znalazła drogę do siatki. Jednak to goście jako pierwsi strzelili bramkę po dobrze wyprowadzonym kontrataku. Bramka wpadła na 3 minuty przed końcem pierwszej połowy spotkania. Po przerwie nasz zespół wyszedł na boisko bardzo zmotywowany z chęcią odrobienia strat i wygrania meczu. Zawisza wyrównał w 47 minucie po bramce Polita, dla którego była to pierwsza bramka w sezonie. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Pękała, który zmienił słabo spisującego się w pierwszej połowie Rafaela, Polit wygrał pojedynek powietrzny z bramkarzem a gdy piłka spadła mu pod nogi wpakował ją do siatki. 5 minut po wyrównaniu goście po raz kolejny objęli prowadzenie. Na2:2 wyrównał strzelając bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego z około 30 metrów. Goście po stracie bramki zaczęli atakować dużą liczbą graczy i narażali się na kontry. Bramki na 3:2 i 4:2 zostały strzelone po kontratakach. Na 3:2 strzelił Wojtczak a na 4:2 Pękała. W tym spotkaniu w dużej mierze do zwycięstwa przyczynił się Pękała, ale również cała drużyna, która grała bardzo ambitnie i do samego końca.
Skład: Gąsiński - Tonn, Polit, Osiński, Kurstak - Przybyszewski, Sarafiński, Raphael - Wojtczak , Okoński, Strzelczyk
Zmiany: Pękała - Raphael, Niżnikowski - Przybyszewski
Bramki:
0:1
1:1 Polit 47'
1:2
2:2 Pękała 55'
3:2 Wojtczak 83'
4:2 Pękała 88'