Z zerowym dorobkiem punktowym wraca z Dłutowa zespół rezerw. Spotkanie kończy się wynikiem 1:0. Decydujący gol padł w ostatnich sekundach meczu.
Sytuacja kadrowa przed meczem z GLKS-em Dłutów była zupełnie inna, niż przed spotkaniem z Orłem Parzęczew. Trenerzy Marcin Rutkowski i Jerzy Rutkowski mieli do dyspozycji aż siedemnastu graczy. Pierwsza połowa to walka głównie w środkowej części boiska. Żadna z drużyn nie stworzyła sobie dogodnej okazji do strzelenia bramki, brakowało też uderzeń z dystansu. Rywale tradycyjnie największe zagrożenie stwarzali ze stałych fragmentów gry. Po zmianie stron do ataków ruszyli gospodarze. Po jednej z akcji wyszli sam na sam z Adrianem Owczarkiem, jednak nasz golkiper nie dał się pokonać. Nasz zespół kilkukrotnie przedostawał się w rejony pola karnego dłutowian, jednak brakowało klarownych okazji. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem, w ostatniej akcji meczu gospodarze mieli rzut rożny, po którym do siatki trafił Bartłomiej Grala. Dłutów zgarnia trzy punkty i przeskakuje nas w tabeli. Kolejne spotkanie rezerw już w najbliższą sobotę, kiedy to w Rzgowie będziemy podejmować GKS Bedlno. Będzie to kolejne spotkanie z tych o "sześć" punktów, oby tym razem zakończyło się naszym zwycięstwem, ponieważ sytuacja rezerw w tabeli jest coraz trudniejsza.
GLKS Dłutów - Zawisza II Rzgów 1:0 (0:0)
Bramka: Grala 90'+2
Skład: Adrian Owczarek - Bartłomiej Janasiak, Robert Piotrowski, Marcin Rutkowski, Kamil Poros - Adam Wróblewski, Arkadiusz Telesiewicz, Mateusz Kuśmirowski (Kacper Waranecki 65'), Dawid Jędrzejewski - Łukasz Modranka (Jan Rychta 60'), Konrad Kmieć
Rezerwowi: Michał Gałek - Damian Pietrzko, Przemysław Koszowski, Sylwester Pacześ