Włókniarz Konstantynów zasłużenie zwyciężył w meczu z naszymi rezerwami aż 5:0. Nasi przeciwnicy byli lepsi w każdym aspekcie gry i w ten sposób zawodnicy Włókniarza odebrali medale naszym piłkarzą z poprzedniego meczu.
Wynik spotkania tak naprawdę został rozstrzygnięty w pierwszych dziesięciu minutach. Negatywną, pierwszą planową rolę w tym okresie gry odegrał bramkarz Zawiszy - Filip Przytulski. Najpierw w 4 minucie gry nie złapał piłki zmierzającym w "żółwim" tempie do bramki, a następnie sześć minut później w nie groźnej sytuacji fauluje napastnika gości w obrębie pola karnego. "Jedenastka" pewnie wykorzystana i dwubramkowe prowadzenie "ustawiło" przebieg dalszej rywalizacji. Zawisza "goniła" wynik, przeciwnik przeprowadzał groźne kontry.
Na domiar złego kapitan zespołu - Piotr Czernik, za swoje nie odpowiedzialne zachowanie, "kolekcjonuje" odpowiednio najpierw kartkę żółtą, a chwilę później bezpośrednio czerwoną. Włókniarz Konstantynów dominował, aż do końca spotkania, strzelił pięć bramek, choć mógł zdobyć dwa razy więcej, ale po części rehabilitując się za swoje "wielbłądy" bramkarz gospodarzy nie doprowadził do blamażu.
Młodzi chłopcy Zawiszy nie sprostowali przeciwnikom. Szybkie prowadzenie gości wywołały negatywne emocje wśród piłkarzy gospodarzy, którzy w wyniku takiego przebiegu spotkania nie potrafili odpowiednio zachować się.
Jednakże najgorszymi "aktorami" dzisiejszego meczu byli arbitrzy. Trójka w składzie: Sosnierz, Anielak, Mikła doprowadziła licznie zgromadzona publiczność do "stanu wrzenia". Ich nie wytłumaczalne decyzje doprowadziły do nerwowości na boisku. Trenerzy Marcin Herski oraz Robert Świerczyński co chwila łapali się za głowy nie dowierzając wspólnie w "poczynaniach" rozjemców dzisiejszych zawodów.
--------------------
14 maj 2014 r., godz. 17:00
ZAWISZA Rzgów - WŁÓKNIARZ Konstantynów Łódzki 0:5 (0:2)
Przytulski
Lukanović - Poros - Czernik - Górski
Skupień - Pietrzko (65' Goss) - Jędrzejewski (65' Michalski)
Wróblewski (88' Dybka) - Zając - Strzałkowski (74' Wdowiak)
--------------------
Rohby