W pięciu rozegranych turniejach tego weekendu 3 razy zajmujemy I miejsce, jeden raz II miejsce oraz jeden raz III miejsce!
To był naprawdę bardzo udany weekend jeśli weźmiemy pod uwagę wszystkie spotkania i turnieje jakie rozegraliśmy w tych dniach. Dawno też nie było już takiego urozmaicenia jeśli chodzi o występy naszych drużyn. Chyba coraz bardziej nie możemy się doczekać początku rozgrywek ligowych.
I właśnie w związku z tym nasileniem wydarzeń sportowych postanowiliśmy podsumować krótko ostatni weekend. Być może wśród naszych kibiców są jeszcze tacy, do których tak dobre wiadomości jeszcze nie dotarły lub też nie śledzili oni dokładnie przekazywanych informacji.
SOBOTA, 25 lutego
W tym dniu jako Zawisza braliśmy udział w trzech turniejach halowych, swój mecz sparingowy rozgrywała także nasza pierwsza seniorska drużyna.
Zaczynając od najmłodszej drużyny czyli zespołu Żaków, prowadzonych przez Roberta Świerczyńskiego, to wzięli oni udział w turnieju RZGÓW CUP 2017. Impreza odbyła się... w Rzgowie, ale tym zaprzyjaźnionym i mieszczącym się w województwie wielkopolskim. Był to pierwszy oficjalny turniej naszej drużyny, który przyniósł naszym zawodnikom sporo dodatkowych emocji. Pierwszy daleki wyjazd, pierwsze nagrody i stadion inny niż naszej Zawiszy. I od razu pierwszy sukces czyli zajęcie II miejsca na koniec rozgrywek. Brawo Żaki!!
W kolejnym turnieju halowym udział wziął zespół Orlików, który pojechał do Zduńskiej Woli na DIAMENT CUP 2017. W całym turnieju nasz zespół, prowadzony przez Marcina Sikorskiego, nie stracił ani jednej bramki! Jak się łatwo domyślić został także zwycięzcą całych rozgrywek! Szkoda, że nie popisali się organizatorzy i nie przyznali Marcelowi Lorentowiczowi tytułu bramkarza turnieju, ale co się odlwecze to... Brawo Orliki!!
Przedostatnim akcentem tego dnia był charytatywny turniej Oldboyów o Puchar Burmistrza Miasta Uniejów i Prezesa Term Uniejów. Ostatecznie nasi najstarsi przedstawiciele zakończyli rozgrywki na III miejscu, ustępując w meczu półfinałowym późniejszym zwycięzcom rozgrywek - drużynie Sokoła Aleksandrów. Brawo Oldboje!!
Ostatnim wydarzeniem soboty było spotkanie sparingowe IV-ligowych seniorów Zawiszy z ligowym rywalem, drużyną Zjednoczonych Stryków. Niestety spotkanie to przegrywamy 0:1. Jednak było to tylko spotkanie kontrolne i żadnych konkretnych wniosków nie będziemy z tego meczu wyciągać. Na ocenę i weryfikację wyników przyjdzie czas w trakcie gier ligowych. Teraz swój czas ma trener Michał Osiński i jesteśmy przekonani, że spożytkuje go najlepiej jak potrafi.
NIEDZIELA, 26 lutego
W tym dniu mieliśmy ciąg dalszy turniejowych i sparingowych zmagań.
Kolejny raz zaczynając od najmłodszej tego dnia drużyny, to zespół Orlików udał się do Godzianowa na POGOŃ CUP 2017. Co prawda w porównaniu do sobotnich rozgrywek nasza drużyna straciła kilka bramek, ale za to wygrała wszystkie swoje mecze i oczywiście wygrała cały turniej! Dodatkowo najlepszym bramkarzem uznano wspomnianego wyżej Marcela Lorentowicza! Jednocześnie najlepszym zawodnikiem naszej drużyny wybrany został Dominik Czyżykowski, który jako nominalny obrońca zdobył dla naszego zespołu 5 bramek! Brawo Orliki!!
W drugim tego dnia turnieju halowym, organizowanym przez drużynę AMII Nowosolna, wzięli udział podopieczni trenera Roberta Górskiego - zespół Młodzików. Śmiało można powiedzieć, że toczyli oni korespondencyjny pojedynek.. z drużyną Orlików, z uwagi na fakt, że ich mecze rozgrywane były niemalże w tym samym czasie. Zwycięstwo goniło zwycięstwo, a przy takim stanie rzeczy efekt nie mógł być inny od wyniku młodszych kolegów! Ta drużyna także odnosi same zwycięstwa i staje na najwyższym miejscu podium! To nie koniec sukcesów tego zespołu, najlepszym zawodnikiem turnieju zostaje Dawid Sikorski, a najlepszym strzelcem Michał Koszowski! Brawo Młodziki!!
Jako zwieńczenie tego jakże udanego weekendu V-ligowe rezerwy Zawiszy w meczu sparingowym pokonują TMRF Widzew 2:0 po bramkach Przemków Szuberta i Koszowskiego. To także spotkanie kontrolne i mimo zwycięstwa na oceny przyjdzie jeszcze czas.
____________
Ze strony czysto dziennikarskiej czy też ze strony osoby relacjonującej przebieg turniejów/spotkań nie ma chyba nic przyjemniejszego od przekazywania w każdej kolejnej wiadomości informacji o kolejnych zwycięstwach naszych drużyn. Nie trzeba główkować, tłumaczyć słabszych wyników. Wystarczy napisać WYGRANA, WYGRANA!! Problem pojawia się w momencie, kiedy tych zwycięstw stale przybywa i brakuje słów do opisania następnego, no bo ile razy można napisać kolejne, następne...:) Ale oby więcej takich problemów, człowiek uczy się przecież przez całe życie, a taka nauka przychodzi z wielką przyjemnością! Zdarzały się też i takie momenty, w których dopiero co napisany tekst szybko przestawał być aktualny bo właśnie nastąpiło KOLEJNE? zwycięstwo :) Jednak najprzyjemniejszą rzeczą w zdawaniu relacji z danego meczu czy turnieju jest końcowy komunikat. ZWYCIĘSTWO! Wstawienie zdjęcia z uśmiechniętymi twarzami czy zdjęcia z pucharami w rękach wraz z pozytywnym komentarzem to urok tego całego relacjonowania i pisania. I w sumie przecież po to zawodnicy trenują aby wygrywać, aby ciągle podnosić swoje umiejętności i coraz wyżej stawiać sobie poprzeczkę. A my, osoby relacjonujące dane wydarzenie mamy przy tym dużo przyjemniejszą pracę! Także Zawisza oby do następnego zwycięstwa!
Dziękujemy przy tym wszystkim osobom, dzięki którym nasze relacje mogą być przekazywane w miarę na bieżąco. Dziękujemy także za zdjęcia bo niekiedy jedno ujęcie odda więcej emocji niż najlepiej napisany tekst!