W minioną niedzielę swój pierwszy, historyczny punkt w rozgrywkach ligowych zdobyli gracze zespołu orlików! Dwie pozostałe drużyny Zawiszy przegrywają swoje mecze. (fot. ŁKS Łódź)
Podopieczni Roberta Górskiego postawili się faworytowi niedzielnego spotkania, zespołowi UKS Pabianice, i dopisali do swojego konta pierwszy punkt. Bramkę na wagę remisu zdobył Szymon Dziuda. Wielkie brawa dla całego zespołu oraz trenera. W kolejny weekend rozegramy mecz z wiceliderem ligi, SAP Andrespolia, dlatego też będzie bardzo ciężko o kolejną zdobycz punktową. Spotkanie pierwotnie miało się odbyć w Rzgowie, jednak nastąpiła zmiana. Jesienny mecz rozegramy w Wiśniowej Górze, a wiosenny rewanż odbędzie się na Stadionie Miejskim im. Henryka Śmiechowicza. Początek niedzielnego meczu o godz. 11.
UKS Pabianice 2008 - Zawisza Rzgów 2008 1:1 (0:1)
Bramka dla Zawiszy: Szymon Dziuda 11'
Skład: Jan Siotor - Szymon Dziuda, Kacper Góralczyk, Jakub Kowalczyk, Wojciech Polanowski, Igor Szychowski, Piotr Maciejewski, Filip Kowalczyk, Adam Ciach, Piotr Vogel, Adam Kluka, Bartosz Wiśnik, Konrad Jędrzejczak, Mateusz Sarnowiak
Drugą porażkę zaliczyli zawodnicy zespołu młodzików. Tym razem pokonała nas drużyna ŁKS-u II Łódź. W niedzielnym spotkaniu byliśmy zespołem lepszym, jednak nie potrafiliśmy przełożyć tego na bramki. Indywidualne błędy zaważyły na dwóch straconych golach i ostatecznie to rywale dopisali sobie trzy punkty do swojego konta. W wyniku porażki spadliśmy na czwartą pozycję w tabeli, w najbliższą sobotę zagramy u siebie z szóstymi Termami Ner Poddębice. Początek spotkania o godz. 11.
ŁKS II Łódź 2006 - Zawisza Rzgów 2006 2:1 (1:0)
Bramka dla Zawiszy: Adrian Woźniak
Prawdziwa plaga chorób nawiedziła zespół trampkarzy. Trener Robert Górski nie był w stanie skompletować jedenastu zdrowych graczy, dodatkowo kilku nie było dostępnych z powodu wyjazdu na wycieczkę. Szkoleniowiec próbował przełożyć mecz z Akademią Tuszyn na inny termin, jednak rywalom bardziej zależało na łatwych punktach, niż na meczu z trudniejszym przeciwnikiem. Czy tak powinna wyglądać postawa w rozgrywkach młodzieżowych? To pytanie pozostawiamy bez odpowiedzi. Ostatecznie dziewięciu zawodników Zawiszy nie sprostało jedenastu graczom z Tuszyna, którzy strzelili nam dwanaście bramek. Na szczęście plaga chorób powoli dobiega końca, dlatego też w kolejnych meczach nie będziemy mieli problemu ze skompletowaniem licznej i silnej kadry i powalczymy o kolejne punkty.
Zawisza Rzgów 2004 - MUKS Akademia Tuszyn 2004 0:12 (0:5)
Skład: Mikołaj Słoń – Kacper Laskowski, Piotr Nowak, Patryk Kubas, Mateusz Strycharski (k), Wiktor Szafarz, Seweryn Bończak, Jakub Ciećwierz, Cezary Polaczek