Pierwszy zespół w minioną sobotę zremisował z Orłem Nieborów 2:2, a rezerwy przegrały z KKS-em Koluszki 1:3.

Apetyty przed meczem z Orłem Nieborów były na pewno większe, wszak nieborowianie są najsłabszą drużyną rundy wiosennej. Rywal szybko wyszedł na prowadzenie, jednak po golach Łukasza Wiśniewskiego i Mateusza Dudki wygrywaliśmy 2:1. Niestety, nie udało się dowieźć zwycięstwa do końca, mecz zakończył się podziałem punktów. Po 30. kolejce plasujemy się na dziewiątym miejscu w tabeli, z ośmiopunktową przewagą nad strefą spadkową. Kolejne spotkanie już w najbliższa środę, o godz. 17 gramy w Rzgowie z zamykającą tabelę Stalą Głowno.

Orzeł Nieborów – Zawisza Rzgów 2:2 (1:0)

Bramki: Tkacz 18’, Trakul 70’ – Łukasz Wiśniewski 56’, Mateusz Dudka 68’

Skład: 1. Maciej Humerski – 2. Maciej Bartłomiejczyk, 4. Hubert Marczyk, 18. Piotr Grzejdziak, 5. Robert Piotrowski – 10. Hubert Rechciński ż (15. Artur Kulik 80’), 6. Marcin Olejnik ż (92. Mateusz Klimek 73’), 20. Mateusz Dudka, 17. Bartłomiej Sztandor (11. Krzysztof Borowski 55’) – 9. Jakub Perek (19. Krzysztof Sut 65’ ż), 7. Łukasz Wiśniewski(k)

Rezerwy w fatalnym stylu przegrywają z KKS-em Koluszki 1:3. O wyniki zadecydowała przede wszystkim katastrofalna pierwsza połowa, w której straciliśmy trzy bramki. W drugiej połowie mieliśmy zdecydowaną przewagę, jednak udało się zdobyć tylko jedną bramkę autorstwa Radosława Szola. Porażka ta spycha nas na ósme miejsce, a nad strefą spadkową mamy 8 pkt. przewagi.

KKS Koluszki – Zawisza II Rzgów 3:1 (3:0)

Bramki: Gajek 9’, Potakowski 14’, Sztuka 45’ – Radosław Szol 55’