W rozegranym dzisiaj meczu kontrolnym Zawisza przegrywa w Sieradzu z tamtejszą Wartą 1:3 (0:0). Bramkę dla naszego zespołu zdobył Jakub Perek.

Kolejny mecz sparingowy z silnym rywalem już za nami. Tym razem przyszło nam się zmierzyć na boisku ze sztuczną murawą z 9 drużyną III ligi po rundzie jesiennej. Jak pisał portal "Łódzki Futbol" miał to być troszkę inny mecz niż pozostałe, z racji występowania w drużynie Warty kilku zawodników związanych w przeszłości z Zawiszą oraz z racji byłego już trenera Zawiszy a obecnie opiekującego się zespołem z Sieradza - Piotra Kupki. W naszym zespole,  po wiadomych wszystkim osobom roszadach z początku ubiegłego roku, najbardziej rozpoznawalną osobą dla zawodników i sztabu szkoleniowego naszego rywala był na pewno Michał Osiński, pełniący w tym meczu rolę pierwszego trenera, pod nieobecność głównego opiekuna naszej drużyny - Jacka Włodarczewskiego.

Pierwsza połowa spotkania nie przyniosła bramek, a i klarownych sytuacji było bardzo mało. Na pewno dużo bliżej do zdobycia bramki mieli zawodnicy Warty, posiadający niezbyt znaczną, ale jednak przewagę. Jednakże dzięki grze obronnej naszego zespołu wraz z częstymi podpowiedziami trenera Osińskiego w korygowaniu ustawienia, gospodarzom nie udało się w pierwszej połowie wyjść na prowadzenie. Najlepszą ku temu okazję mieli w sytuacji sam na sam, jednak górą w tym pojedynku okazał się nasz bramkarz.

Drugą połowę meczu nasz zespół zaczął niemrawo i efektem tego były dwie bramki zdobyte dla Warty w krótkim odstępie czasu, w 63 i 67 minucie meczu. Przy pierwszej bramce nasi zawodnicy sygnalizowali opuszczenie przez piłkę boiska, jednak bez gwizdka sędziego Warta dośrodkowała z linii końcowej i po strzale z ok 7 m zdobyła gola, druga bramka padła po zbyt słabym wybiciu piłki przez jednego z naszych obrońców z przedpola bramkowego, która trafiła pod nogę Rafała Serwacińskiego, a ten strzałem przy słupku zdobył drugą bramkę dla Warty. Zawisza próbował zdobyć choćby honorowe trafienie, jednak bardzo często brakowało przysłowiowego ostatniego podania. Odważniejsze ataki najpierw doprowadziły do strzału w słupek przez Kubę Perka, a następnie ten sam zawodnik w zamieszaniu podbramkowym zdołał wepchnąć piłkę do siatki gospodarzy. Spotkanie zakończyło się pięknym uderzeniem z rzutu wolnego przez jednego z zawodników sieradzan i mecz zakończył się wynikiem 3:1.

Jak wiadomo nie należy przykładać zbyt dużej uwagi do wyników spotkań sparingowych, gdzie ważniejszymi rzeczami jest zgrywanie zawodników i poszczególnych formacji, a także testowanie zawodników pod kątem gry w pierwszym zespole. Widać było na pewno, że zawodnicy mają w nogach ciężkie treningi, a piłka nie trzyma się jeszcze nogi tak jak powinna, jednak sama ocena zrealizowania założeń taktycznych i właśnie przydatności testowanych zawodników należy już do samego sztabu szkoleniowego. Wszyscy mamy nadzieję, że pozytywne efekty okresu przygotowawczego zobaczymy w meczach ligowych rundy wiosennej.

Warta Sieradz - Zawisza Rzgów 3:1 (0:0)

Bramki: Michał Bogdan 62', Rafał Serwaciński 65', Łukasz Mitek 90' - Jakub Perek 78'

Skład: zawodnik testowany (Marcin Zieliński 55') - Mateusz Klimek, zawodnik testowany (zawodnik testowany 46'), Robert Piotrowski, Maciej Bartłomiejczyk - Marcin Kaczmarkiewicz (Artur Kulik 46'), Bartłomiej Sztandor (Piotr Grzejdziak 46'), Dariusz Dolewka (Marcin Cander 57'), zawodnik testowany (zawodnik testowany 75') - Jakub Perek, zawodnik testowany (Łukasz Wiśniewski 57')