Sobota jest nasza! Dziś wszystkie drużyny Zawiszy zgarnęły po trzy punkty, odnosząc pewne i zdecydowane zwycięstwa.

Co ciekawe, sędziowie wszystkich trzech spotkań do systemu Extranet wpisali inne wyniki, niż te podane nam przez kierowników zespołów. Największe rozbieżności dotyczą rezultatu pierwszej drużyny. Na wielu portalach widnieje, że w Dalikowie 3:0 zwyciężyli gospodarze. Uspokajamy jednak kibiców, to nasi zawodnicy zdobyli trzy bramki i odnieśli pewną wygraną. Do siatki trafili Damian Marcioch, Artur Kulik i Patryk Przybylski. Tym samym było to nasze siódme zwycięstwo z rzędu. Niestety, liderująca Andrespolia również zgarnęła komplet oczek, i strata do graczy z Wiśniowej Góry nadal wynosi sześć punktów. Powiększyliśmy za to przewagę nad trzecią drużyną, którą po obecnej kolejce został Górnik Łęczyca. Reprezentanci królewskiego miasta pokonali na wyjeździe LKS Rosanów i przeskoczyli swojego rywala w tabeli.

 

GLKS Sarnów/Dalików - Zawisza Rzgów 0:3 (0:1)

Bramki: Damian Marcioch, Artur Kulik, Patryk Przybylski

 

Jako jedyni na własnym boisku wystąpili w ten weekend zawodnicy trampkarzy, którzy ewidentnie pod koniec rundy złapali wiatr w żagle. Po remisie z Maliną Piątek i zwycięstwie z KKS Koluszki potwierdziliśmy dobrą dyspozycję, pokonując Iskrę Dobroń. Jaki ostatecznie był wynik? Zdaniem kierownika drużyny, Radosława Kubasa, i naszych graczy - 7:2. Arbiter w systemie wprowadził rezultat 6:2. Poczekamy na oficjalny protokół, z całą pewnością dopisujemy sobie jednak komplet punktów. Bramki zdobywali Piotr Nowak (trzy), oraz po jednej Krzysztof Kapuścik, Mikołaj Słoń i Patryk Kubas. Krzysiek Kapuścik trafił tak naprawdę dwukrotnie, jednak jego drugie trafienie najprawdopodobniej zaginęło w notesie sędziowskim.

 

Zawisza Rzgów 2004 - Iskra Dobroń 2004 6:2

Bramki dla Zawiszy: Piotr Nowak (trzy), Krzysztof Kapuścik, Mikołaj Słoń, Patryk Kubas

Skład: Krystian Defiński, Konrad Przybylski - Krzysztof Kapuścik (k), Patryk Kubas, Piotr Nowak, Marcel Dróżdż, Filip Jędrzejczak, Kacper Laskowski, Cezary Polaczek, Wiktor Gładysz, Mateusz Strycharski, Wiktor Szafarz, Mikołaj Słoń, Seweryn Bończak

 

Swój ostatni mecz rundy jesiennej rozgrywali gracze zespołu młodzików. W dniu wczorajszym trener Marcin Sikorski zorganizował sparing z Unią Skierniewice, który wygraliśmy 5:0 po trafieniach Adriana Gieracha (trzy), Pawła Grudzińskiego i Oliwiera Hilta. Na mecz z Jutrzenką Bychlew szkoleniowiec zdecydował się zabrać mocniejszy skład, niż ten, który występował w ostatnich potyczkach ligowych, i od razu dało to efekt. Pewnie pokonaliśmy rywali, którzy znajdują się w tabeli na wyższej pozycji, niż my. Tak jak wspominaliśmy, również i w tym meczu wynik podany przez kierownika Adriana Pogodę różni się od tego, wpisanego do protokołu. Według nas zwyciężyliśmy 4:1, w protokole widnieje zaś 4:2. W każdym razie notujemy zwycięstwo i świetnie kończymy piłkarską jesień!

 

Jutrzenka Bychlew 2006 - Zawisza Rzgów 2006 2:4 (0:1)

Bramki dla Zawiszy: Wiktor Chachuła (dwie), Mateusz Bogusz, Miłosz Kamiński


Nie masz uprawnień do dodawania komentarzy